Ogłoszenie



Zapisy Otwarte Zapisy Otwarte Zapisy Otwarte Zapisy Otwarte Zapisy Zamknięte Zapisy Zamknięte Zapisy Zamknięte

#1 2014-10-22 17:26:38

Kazuyuki

http://i.imgur.com/thscS4M.png

Zarejestrowany: 2014-07-13
Posty: 174
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 2
Magia: Wody, Błyskawicy
Klejnoty: 30.000

Sala nr 7

Sala znajduje się na pierwszym piętrze budynku, zawiera standardowe wyposażenie w tym aparaturę medyczną i mały telewizor powieszony na ścianie dla relaksu.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kazuyuki został przyniesiony tutaj przez Sael'a po walce z Ogą. Od razu został przeniesiony na oddział intensywnej terapii, który po kilku godzinach opuścił. Jego przytomność była podtrzymywana myślą o dziewczynie Alonse, która została porwana a której nie był wstanie uratować. Miał tylko jedną myśl. Jak ją uratować.


http://i.imgur.com/J8Bu7pF.png

Offline

 

#2 2014-10-23 10:05:37

 Silva

http://i.imgur.com/De2ZaEq.png

8300027
Zarejestrowany: 2011-06-21
Posty: 139
Punktów :   
Fabularnie: Brak danych.
Magia: Crimson Blades, Klątwa Wiatru
Multikonta: nope
Klejnoty: A kogo to obchodzi?

Re: Sala nr 7

Po spotkaniu z Shadowem następnym jej celem został młody, niezbyt doświadczony w walce z demonami chłopak, którego położyli na innym oddziale bo było z nim lepiej niż z Giotto. Podobnie jak wcześniej postarała się by w sali nikogo nie było, a później by nikt im nie mógł przeszkodzić. Otwierając sobie okno sprawnie wleciała do środka nie patrząc na to czy chłopak w ogóle jest przytomny. Wylądowała na szpitalnej podłodze i wzdrygnęła się odruchowo. Odwracając się w jego stronę wykonała szybki gest dłonią nakazując mu być cicho i zbliżyła się do szpitalnego łóżka cichym, pełnym kociej gracji krokiem.
- Nie znasz mnie człowieku, ale oboje potrzebujemy informacji, a ty wręcz potrzebujesz mnie. Nikt inny bowiem nie ma tyle szans co ja by poprowadzić grupę ludzi do zniszczenia przeklętego Tartarosa. - Jej oczy płonęły zarówno gniewem jak i nienawiścią gdy to wypowiadała, a były już całkowicie czyste gdy usiadła na skraju łóżka i wyciągnęła dłoń w jego stronę. - To pierwszy raz od wieków gdy proponuje komuś sojusz także nie spierdol tego. - Dodała jakby od niechcenia poprawiając nieco swoją pozycję.


A legion could not stop me. What chance do you have? 


http://i.imgur.com/mgRDNA8.png

Kartoteka Silvy

Ready Summoner?


Sinister Blade
X x X x X x X x X x X x

Offline

 

#3 2014-10-23 12:53:51

Kazuyuki

http://i.imgur.com/thscS4M.png

Zarejestrowany: 2014-07-13
Posty: 174
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 2
Magia: Wody, Błyskawicy
Klejnoty: 30.000

Re: Sala nr 7

Chłopak trochę się zaniepokoił gdy nagle zapadła taka cisza. Gdy nagle usłyszał, że okno się otwiera a przez nie wleciała to chciał coś powiedzieć, ale zaprzestał tego gdy pokazała mu ręką by był cicho. Gdy dziewczyna podeszła do niego i powiedziała mu o zniszczeniu Tartaros jego oczy zapłonęły na samą myśl o zemście. Gdy zaproponowała mu to i wyciągnęła do niego rękę to bez zastanowienia się zgodził na tą propozycję.
- Tym się nie martw. Jeśli ten sojusz pomoże mi uratować jedną osobę, którą porwał jeden członek Tartaros to przystanę na wszystko. Odpowiedział krótko ale zwięźle.


http://i.imgur.com/J8Bu7pF.png

Offline

 

#4 2014-10-23 15:36:11

 Silva

http://i.imgur.com/De2ZaEq.png

8300027
Zarejestrowany: 2011-06-21
Posty: 139
Punktów :   
Fabularnie: Brak danych.
Magia: Crimson Blades, Klątwa Wiatru
Multikonta: nope
Klejnoty: A kogo to obchodzi?

Re: Sala nr 7

Zdecydowanie wybrał lepiej niż Shadow, który wkrótce się o tym przekona. Mogło mu się wydawać, że postępuje słusznie, ale w tej wojnie potrzebowali wszystkiego czym walczący magowie potrafią się posługiwać. Nikt poza nią nie znał nie tylko położenia Tartarosa, które ciągle się zmieniało, nikt nie znał dobrze wszystkich jego członków ani nikt nie wiedział jak dokładnie z nimi walczyć. Nie brała pod uwagę zabójców demonów bo oni mieli do tego wrodzone zdolności, poszkodowana była cała reszta.
Wyciągając dłoń do Kazuyukiego nie spodziewała się tak szybkiej zgody na jej propozycję. Wzdrygnęła się i natychmiast wycofała głębiej w róg łóżka po czym rozejrzała uważnie po sali.
- Jeśli to pułapka to wiedz, że nie zdążysz się nawet ruszyć nim poderżnę ci gardło. - Wyglądała na spokojną, ale jej oczy tak pełne wzburzonych emocji wyraźnie odznaczały się na szczupłej twarzy. - Musisz mi powiedzieć co się dzieje. Dlaczego te ataki następują tak szybko?  Kogo porwano i po co? - Te wszystkie informacje powiedzą jej ile mają czasu zanim stanie się najgorsze.

Ostatnio edytowany przez Silva (2014-10-23 15:36:34)


A legion could not stop me. What chance do you have? 


http://i.imgur.com/mgRDNA8.png

Kartoteka Silvy

Ready Summoner?


Sinister Blade
X x X x X x X x X x X x

Offline

 

#5 2014-10-23 15:47:43

Kazuyuki

http://i.imgur.com/thscS4M.png

Zarejestrowany: 2014-07-13
Posty: 174
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 2
Magia: Wody, Błyskawicy
Klejnoty: 30.000

Re: Sala nr 7

Chłopak po chwili tylko zobaczył jak nieznajoma mu dziewczyna odsunęła się w róg co go trochę zdziwiło. Po chwili zdał sobie z tego sprawę, że dziewczyna jest po prostu ostrożna i nieufna względem innych.
- To nie jest pułapka tylko zemsta na Tartaros za to, że porwali dziewczynę na moich oczach. Powiedział po krótkiej chwili. Sam nie wiedział dlaczego tak do niej go ciągnie, ale po prostu chciał ją uratować.
- Nie wiem tylko po co ją porwano. Wiem tylko tyle, że chce ją zgwałcić, ale wątpię by to był ich prawdziwy cel. Powiedział spoglądając po chwili na nieznajomą.


http://i.imgur.com/J8Bu7pF.png

Offline

 

#6 2014-10-23 20:25:23

 Silva

http://i.imgur.com/De2ZaEq.png

8300027
Zarejestrowany: 2011-06-21
Posty: 139
Punktów :   
Fabularnie: Brak danych.
Magia: Crimson Blades, Klątwa Wiatru
Multikonta: nope
Klejnoty: A kogo to obchodzi?

Re: Sala nr 7

Zemsta - wyraźnie zamarła słysząc to słowo w jego ustach, a potem jej własne wargi ułożyły się w pełen złośliwości uśmiech. Miała swój własny wkład w potęgę Tartarosa, a jedyne co otrzymała w zamian to zamknięcie  i tortury, ucieczka była dla niej wybawieniem. Uśmiech nie znikał kiedy myślała o tym jak rozprawi się z niektórymi demonami i domyślała się kto może stać za porwaniem.
- To dobre słowo. Pozwolę ci dołączyć do mojej własnej zemsty, inaczej nie dożyjesz uratowania tej dziewczyny. - Nie zamierzała go pytać o to kogo właściwie zamierza wyciągać z opresji bo niezbyt ją to interesowało. Zamiast tego miała kilka innych pytań o szczegóły zdarzenia.
- Jaką moc dysponował tamten demon i jak wyglądał? - Musiała to wiedzieć by określić kogo posłał do nich mistrz.


A legion could not stop me. What chance do you have? 


http://i.imgur.com/mgRDNA8.png

Kartoteka Silvy

Ready Summoner?


Sinister Blade
X x X x X x X x X x X x

Offline

 

#7 2014-10-23 20:35:32

Kazuyuki

http://i.imgur.com/thscS4M.png

Zarejestrowany: 2014-07-13
Posty: 174
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 2
Magia: Wody, Błyskawicy
Klejnoty: 30.000

Re: Sala nr 7

Gdy usłyszał że owa dziewczyna zgodziła się na przyjęcie go do sojuszu to uśmiechnął się i próbował wstać, ale był jeszcze osłabiony i poobijany. Nie mógł zapomnieć co zrobił Alonse i o całym porwaniu. Myślał tylko o uratowaniu jej i wydostaniu Całej i zdrowej z Tartaros.
- Cieszę się, że mogę dołączyć. Powiedział uśmiechając się i próbując ponownie wstać z łóżka. Jedynie co mu się udało to usiąść i nic po za tym.
- Wyglądać za bardzo nie pamiętam bo byłem za bardzo skupiony na uratowaniu dziewczyny. A jeśli chodzi o magię to również nie wiem, ale nie mogłem w ogóle go dotknąć jakby miał jakąś barierę. Dodał po krótkiej chwili.


http://i.imgur.com/J8Bu7pF.png

Offline

 

#8 2014-10-23 20:51:52

 Silva

http://i.imgur.com/De2ZaEq.png

8300027
Zarejestrowany: 2011-06-21
Posty: 139
Punktów :   
Fabularnie: Brak danych.
Magia: Crimson Blades, Klątwa Wiatru
Multikonta: nope
Klejnoty: A kogo to obchodzi?

Re: Sala nr 7

Pokręciła głową widząc jego wysiłki, zamierzał wstawać w takim stanie? Pełne politowania spojrzenie demonicy powinno go zgasić. Jeszcze sobie przy niej większą krzywdę zrobi i będzie go musiała dobić.
Słuchała uważnie wszystkiego co mówił i zaklęła dwa razy pod nosem w języku, którego nie mógł zrozumieć.
- Barzul..... nie jest dobrze. Wręcz rzekłabym, że jest tragicznie jeśli moje domysły są zgodne z prawdą. Oga to jeden z trudniejszych przeciwników na jakich możemy się natknąć. - Chciała już coś dodać o tym, że przykro jej aczkolwiek wcale tak nie było więc nawet nie próbowała. Ludzkie zwyczaje tylko ją nużą i w ogóle nie zamierzała się do nich stosować. - Potrzebujemy większej ilości ludzi-magów jeśli ta wyprawa ma się powieść. Nie będę w stanie walczyć i bronić was jednocześnie więc będziecie zdani na siebie także tylko sami ochotnicy. - Wzdychając cicho uniosła palce do skroni i pomasowała skórę głowy myśląc kogo mogliby zabrać z innych gildii, miała już mglisty zarys takowej listy, ale nie mówiła nic na głos.


A legion could not stop me. What chance do you have? 


http://i.imgur.com/mgRDNA8.png

Kartoteka Silvy

Ready Summoner?


Sinister Blade
X x X x X x X x X x X x

Offline

 

#9 2014-10-24 17:48:11

Kazuyuki

http://i.imgur.com/thscS4M.png

Zarejestrowany: 2014-07-13
Posty: 174
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 2
Magia: Wody, Błyskawicy
Klejnoty: 30.000

Re: Sala nr 7

Chłopak słuchał nie rozumiejąc tego języka ani jaki on jest, ani jednego słowa. Nie chciał jej przerywać gdy mówiła to jedynie jej słuchał do czasu aż nie skończyła mówić.
- Dlaczego jeden z najtrudniejszych przeciwników? Jaką magią się posługuje i o co dokładnie mu chodzi? Jego głowa była teraz zapełniona mnóstwem pytań w związku  z nim i porwaniem dziewczyny. Po chwili dodał również.
- Masz jakiś pomysł kogo można zrekrutować? I mną się nie martw wiem, że nie będziesz nikogo broniła dlatego nie zginę bo chcę również uratować porwaną dziewczynę. Uśmiechnął się po chwili na samą myśl o zniszczeniu Tartaros.


http://i.imgur.com/J8Bu7pF.png

Offline

 

#10 2014-10-24 18:12:15

 Silva

http://i.imgur.com/De2ZaEq.png

8300027
Zarejestrowany: 2011-06-21
Posty: 139
Punktów :   
Fabularnie: Brak danych.
Magia: Crimson Blades, Klątwa Wiatru
Multikonta: nope
Klejnoty: A kogo to obchodzi?

Re: Sala nr 7

Słuchała, ale w końcu nie wytrzymała natłoku pytań i unosząc dłoń rzuciła krótkie. - Letta! - Miało to oznaczać tyle co zwykłe "stój", ale tego wiedzieć nie mógł bo nie znał języka demonów. Był to język prastary, niemalże już zaginiony i wątpiła by ktokolwiek z ludzi go jeszcze nauczał. -  Nie robiłam tego od wieków, ale tym razem zrobię wyjątek. Bądź przez chwilę cicho. - Usiadła przed nim po turecku, a potem zamknęła oczy i zaczęła recytować krótką formułkę w innym języku. - Atra esterni ono thelduin, Mor'ranr lifa unin hjarta onr un du evarinya ono warda. - Sekundę po skończeniu otworzyła oczy i położyła mu dłoń na ramieniu, nie ostrzegając go przed tym sięgnęła po sztylet i rozcięła jego skórę. Rozbłysło zielone światło i z jego krwią wymieszała się trucizna, która jednakże nie zrobiła ma krzywdy. - "Niechaj sprzyja ci szczęście, pokój zamieszka w sercu, a gwiazdy cię strzegą." - Nie zamierzała mu tłumaczyć co dokładnie zrobiła poza jednym faktem. Wyciągnęła z kieszeni chustkę i obwiązała mu ramię. - To co zrobiłam pozwoli mi cię znaleźć poprzez truciznę, a w tym wypadku najsłabszą jej odmianę. Możesz to nazwać błogosławieństwem, ale nie wiem czy po takim czasie wciąż potrafię to robić właściwie. Równie dobrze może cię za jakiś czas zabić. - Kończąc opatrywać jego ramię natychmiast się odsunęła i zamarła jakby w zamyśleniu. Użycie takiej trucizny, która nie zrobi krzywdy wymagało od niej zużycia sporej dawki energii oraz mocy.Zbladła na twarzy, a ręce musiała zacisnąć w pięści. - Mogę to później zrobić z pozostałymi członkami wyprawy, ale nie gwarantuję iż zawsze dam radę przybyć na czas. - Rzuciła jakby słabiej i ciszej, następnie podniosła się ze swojego miejsca. Czas by zaczęła szukać innych. - Zdrowiej szybko, rekrutację czas zacząć. - Przeniosła się szybkim krokiem na parapet i tam zatrzymała na chwilę czekając czy będzie chciał jeszcze coś dodać, a potem skoczyła.


A legion could not stop me. What chance do you have? 


http://i.imgur.com/mgRDNA8.png

Kartoteka Silvy

Ready Summoner?


Sinister Blade
X x X x X x X x X x X x

Offline

 

#11 2014-10-24 18:31:57

Kazuyuki

http://i.imgur.com/thscS4M.png

Zarejestrowany: 2014-07-13
Posty: 174
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 2
Magia: Wody, Błyskawicy
Klejnoty: 30.000

Re: Sala nr 7

Chłopak gdy usłyszał co powiedziała do niego w nieznanym mu języku nagle zamilkł. Słuchał nieznajomej i patrzył co zamierza. Po chwili znowu zaczęła mówić w tym dziwnym dla niego języku słuchając uważnie. Chłopak nagle poczuł na ciele cięcie i trochę się zaniepokoił słysząc od niej, że to trucizna, ale po chwili się uspokoił słysząc, że ona nic nie powinna mu zrobić.
- Dziękuję. Nie zginę do czasu aż zakładniczki nie uratuję. Powiedział po chwili. Nie mógł się już doczekać ataku na Tartaros. Gdy zobaczył, że podchodzi do okna i zamierza już iść to nie pytał jak się skontaktują bo domyślał się, że sama go znajdzie za pomocą tej trucizny co mu przekazała.
- Nie martw się szybko wyzdrowieję. Powodzenia w znalezieniu pozostałych członków sojuszu. Powiedział po krótkiej chwili patrząc tylko na nią jak wychodzi.


http://i.imgur.com/J8Bu7pF.png

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Emerald Hotel & Restaurant domki letniskowe sobieszewo Wyburzenia Prace koparką kraków