Ogłoszenie



Zapisy Otwarte Zapisy Otwarte Zapisy Otwarte Zapisy Otwarte Zapisy Zamknięte Zapisy Zamknięte Zapisy Zamknięte

#16 2014-09-28 21:38:03

Nekomi

http://i.imgur.com/7f7KN2F.png

Zarejestrowany: 2014-07-11
Posty: 191
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 1
Magia: uczuć.
Klejnoty: 34.900

Re: Wioska w górach

Wzięła kotkę na ręce, i ruszyła.
- Nię będziesz musiała jeśli nie chcesz.
Powiedziała i podeszła do chłopaka, z uśmiechem.
- O mnie się nie martw. Może ich poczuje.
Pokazała język w jego stronę, i poszła w wskazanym kierunku. Trzymając kotke na rekach.

Offline

 

#17 2014-09-28 21:59:41

Alonse

http://i.imgur.com/7f7KN2F.png

Zarejestrowany: 2011-06-19
Posty: 116
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 1
Klejnoty: 31.000

Re: Wioska w górach

Mała Hikari bez oporów dała się ponieść. Dalsza droga minęła wam bez problemów. Wszystko przypominało by piękny, relaksujący spacer gdyby nie perspektywa czekającej walki. Byliście już niedaleko miejsca w którym zdaniem kotki koczowali opryszkowie gdy potężna magiczna energia wybiła was dwa metry w górę co skończyło się bolesnym upadkiem. Na szczęście poza kilkoma siniakami nic wielkiego wam się nie stało.
- No, no chyba mamy gości - dobiegł was czyjś drwiący głos. Na pobliskim wzniesieniu stał czarnowłosy mag patrząc na was złośliwie. Nie trzeba było być geniuszem by domyślić się że to on przed chwilą was zaatakował - chyba będziemy mieli rozrywkę - pstryknął palcami a po chwili otoczyła was grupa czterech rosłych typków - teraz pokarzemy wam co się dzieje gdy ktoś wchodzi na teren bractwa Ekstremalnych - oświadczył złowrogo.

Offline

 

#18 2014-09-29 00:19:45

Cloud

http://i.imgur.com/sg2JZNK.png

Zarejestrowany: 2014-07-11
Posty: 161
Punktów :   
Magia: Ciała Niebieskiego,Ognia,Wody

Re: Wioska w górach

Po nie miłym upadku Cloud zaczął się rozglądać za magiem który go zaatakował. Nie musiał długo szukać ponieważ przeciwnik sam się ujawnił. Po dość krótkim monologu blondyna otoczyło czterech mężczyzn. Po chwili chłopak chwycił dziewczynę i kotkę po czym wzbił się z nimi w powietrze i odstawił w bezpieczne miejsce.
- Poczekajcie tutaj - Powiedział po czym sam wrócił na pole walki.
Wylądował przed czterema oprychami i uśmiechnął się.
- No to pora zaczynać - Zwrócił się do nich i wyciągnął swój miecz.
Zaczyna biec w stronę przeciwników. Gdy już jest niedaleko pierwszego z nich wyciąga drugą rękę do przodu.
- Gwiezdny promień - Dodał po chwili a z jego ręki uwolniło się kilka promieni które kierują się w stronę mężczyzny.
Jako że oponent był blisko miał małe szanse na uniknięcie celu. Następnego mężczyznę jeśli atak by się powiódł Cloud chciał zaskoczyć przy pomocy swojego miecza. Mianowicie miał zamiar tak jak i w przypadku pierwszego biec w jego stronę po czym rozłożyć swój fusion sword na dwa ostrza i zacząć nimi ranić przeciwnika. Pozostałych dwóch w razie gdyby mieli zamiar się wtrącić miał zamiar unikać a po skończonej akcji z dwoma pierwszymi odskoczyć na około 3 metry aby dać sobie czas na przemyślenie kolejnego manewru.


http://38.media.tumblr.com/tumblr_m3odk5bekj1r9nab7o1_r1_500.gif

Offline

 

#19 2014-09-29 21:36:55

Nekomi

http://i.imgur.com/7f7KN2F.png

Zarejestrowany: 2014-07-11
Posty: 191
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 1
Magia: uczuć.
Klejnoty: 34.900

Re: Wioska w górach

Nie miłe było lądowanie, trzymała kotke cały czas. Nie chciała by coś jej się stało, wszystko działo się szybko. Gdy chłopak ją postawił spojrzała tylko na niego.
- Eh i nie mogę się wykazać.
Mruknęła zła, postawiła kotka na ziemi.
- Nie chcę by krzywda się tobie stała. Proszę zostań, wrócę po ciebię.
Uśmiechnęła się i pobiegła do nich, mimo że nie wiedziała jakie skutki będzie miała jej magia. Ale może poprosić o pomoc, tak to będzie dobre. Stary przyjaciel jej pomoże.
- Serafin twoja pomoc się przyda, mimo że aniołem jesteś pomoż nam.
Ściskała w reku talizman swój którym było pióro anioła. To on właśnie nauczył ją magii którą, wbiegła między tłum walczacyh.
- uczuciowych łańcuch.
Szybko wymowila słowa, nie używała jeszcze tego zaklęcia. Miało na celu, że przeciwnicy czują to co ona chcę by czuli. Jednak teraz nie wiedziała czy się uda. Wtedy uspokoiła by ich i może walka by się skończyła?

Offline

 

#20 2014-09-29 22:16:12

Alonse

http://i.imgur.com/7f7KN2F.png

Zarejestrowany: 2011-06-19
Posty: 116
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 1
Klejnoty: 31.000

Re: Wioska w górach

Mieliście odmienne zdania na temat tego czy Nekomi powinna trzymać się z dala jednak pole bitwy to niezbyt dogodne miejsce na sprzeczki. Claud szybko przeszedł do ofensywy. Strumienie gwiezdnego światła z zawrotną prędkością gnały w kierunku przeciwnika. Ten jednak ani myślał zrobić unik. Stał w miejscu, a promienie się po prostu od niego odbiły. Kilka z nich poleciało w krzaki, ale jeden poważnie ranił i znokautował pojedynczego członka bandy. Nie mogliście jednak świętować gdy zostało wam czterech przeciwników.
- Pokażesz coś więcej, chłopczyku - zapił przywódca bractwa. Widocznie fakt że jego kompan otarł się o śmierć nic go nie obchodził.
W tym czasie choć Hikari posłusznie chowała się za kamieniami Nekomi przystąpiła do ataku. Plan dziewczyny był dobry jednak miał pewną wadę, a raczej dwie. Wymagał sporej ilości magicznej biorąc  pod uwagę przeciwników no i warto też wspomnieć że każdy relaksuje się na swój sposób. Wyszło tylko z jednym Najmniejszy z przeciwników miał minę jakby właśnie jadł ulubione słodycze. Niestety pozostała dwójka miała nie licząc oczywiście zajętego Claudem szefa miała się dobrze. 
- To się teraz pobawimy z dziewczynką - powiedział a z jego ręki wystrzeliły magiczne liny, które szybko oplotły i unieruchomiły władczynię uczuć.

Offline

 

#21 2014-09-29 23:59:06

Cloud

http://i.imgur.com/sg2JZNK.png

Zarejestrowany: 2014-07-11
Posty: 161
Punktów :   
Magia: Ciała Niebieskiego,Ognia,Wody

Re: Wioska w górach

Cloud nie miał teraz czasu aby zająć się szefem kiedy dziewczyna którą darzył uczuciem została wplątana w walkę z trzema facetami. Użył spalania aby pojawić się przed nią i przeciąć liny.
- Uciekaj! - Krzyknął po czym ruszył na mężczyznę który to związał dziewczynę.
- Skoro tak bardzo chciałeś się bawić to pobaw się z tym - Powiedział po czym uśmiechnął się lekko.
- Ognisty oddech - Powiedział i wziął głęboki oddech a następnie zmienił powietrze które pochłonął w żywy, palący się ogień.
Następnie odwrócił się do następnego i wyciągnął dłoń w jego stronę.
- Wodne więzienie - Dodał po chwili po czym wkoło przeciwnika blondyna pojawiło się mnóstwo wody która po chwili przybrała kształt kuli i wchłonęła mężczyznę.


http://38.media.tumblr.com/tumblr_m3odk5bekj1r9nab7o1_r1_500.gif

Offline

 

#22 2014-09-30 10:45:11

Nekomi

http://i.imgur.com/7f7KN2F.png

Zarejestrowany: 2014-07-11
Posty: 191
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 1
Magia: uczuć.
Klejnoty: 34.900

Re: Wioska w górach

Jednego udało się nazarowa, jednak to trochę mało. Jednak co zrobić, kazała mu pomoc blondynowi. Sama została związana, nie dobrze, szyby teraz była na ich łasce? Nie bo mag wody pomógł jej, i krzyczał że miała uciekać. Neko nie zrobiła tego, mimo że przyjaciel jej nie chciał najwidoczniej pomoc ona nie zrezygnowała. Odbiegła kawałek, gdy była już kawałek od nich spojrzała na szefa.
-Oby się udało.
Westchnela tylko i zamknęła oczy.
- Pora na coś mocnejszego.
Uśmiechnęło się zlosliwie.
-Strzała kupidyna.
Cóż używała tego po raz pierwszy ale jak widać nie ma wyboru, w jej rękach zaczęło się formować coś. Wyglądało to jak łuk, z napięta na cieciwe strzałą. Skupiła się na szefie bandy, po czym strzeliła. Jak na razie jest to jej najsilniejsze z zaklec.

Offline

 

#23 2014-09-30 16:12:09

Alonse

http://i.imgur.com/7f7KN2F.png

Zarejestrowany: 2011-06-19
Posty: 116
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 1
Klejnoty: 31.000

Re: Wioska w górach

Walka rozpętała się na dobre. Oboje chcieliście dać z siebie wszystko choć Claud wyraźnie nie chciał ny Nekomi zbytnio się narażała przy bezpośrednich starciach. Uczucia choć zrozumiale raczej nie pomagały w starciu. Chłopak od razu przystąpił do ataku na całą resztę. Jego doświadczenie pozwoliło mu w porę uratować Nekomi od więzów. Bitwa z kilkoma miało tą wadę że trudno było wszystkich upilnować. Pierwszy z pomagierów głównego przeciwnika padł po pierwszym ciosie widocznie nie należąc do najwytrwalszych. Z drugim poszło niestety gorzej gdy wodna powłoka go otoczyła stała się momentalnie lodową masą. w ułamku sekundy pękła a duże odłamy brył rozsypały się po terenie.
- Niezła próba - zaśmiał się kpiąco pod nosem i w chwile później wielka śnieżna zaspa ogarnęła całe pole walki. Nic nie dawało się przez nią zobaczyć. Utrudniało to bardzo sprawę Nekomi ledwie dziewczyna przywołała strzałę wielka śnieżyca zasłoniła jej widoczność na swój cel. Spudłowała. Miało to jednak swoją dobrą stronę gdyż lecąca strzała miała w sobie dość pozytywnej energii że roztopiła zasłonę. Znów wszystko widzieliście. Niestety dziewczyna władczyni uczuć zaczęła odczuwać lekkie zawroty głowy spowodowane spadkiem magicznej mocy przez co nie mogła kontrolować już emocji przeciwnika. Ten na szczęście zemdlał mając za słabą psychikę by przetrwać dłuższe działanie zaklęcia. Teraz na placu boju zostaliście wy, szef "Bractwa" oraz ostatni z jego podwładnych. Nie sposób było przewidzieć co zdarzy się dalej.

Offline

 

#24 2014-10-01 22:03:06

Cloud

http://i.imgur.com/sg2JZNK.png

Zarejestrowany: 2014-07-11
Posty: 161
Punktów :   
Magia: Ciała Niebieskiego,Ognia,Wody

Re: Wioska w górach

Teraz zostało mu tylko dwóch przeciwników. Wiedział też jaką magią posługuje się jeden z nich. Przez chwilę poczuł to nawet na własnej skórze kiedy zasypał go śnieg jednak dzięki Nekomi długo nie marzł. Uśmiechnął się tylko po czym na jego dłoni pojawił się płomień.
- Aż cały się palę do tej walki - Powiedział po czym spojrzał na dziewczynę.
- Odsuń się stąd bo zaraz będzie gorąco - Dodał po chwili po czym poczekał aż się oddali.
Gdy była już w bezpiecznej odległości wyskoczył w powietrze.
- Ognista apokalipsa! - Krzyknął po czym pojawił się przed nim wielki krąg magiczny z którego wyleciały trzy ogniste kule.
Gdy tylko dotknęły ziemi przerodziły się w ogniste gejzery które miały za zadanie całkowicie zdominować jego przeciwników.


http://38.media.tumblr.com/tumblr_m3odk5bekj1r9nab7o1_r1_500.gif

Offline

 

#25 2014-10-01 22:39:55

Nekomi

http://i.imgur.com/7f7KN2F.png

Zarejestrowany: 2014-07-11
Posty: 191
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 1
Magia: uczuć.
Klejnoty: 34.900

Re: Wioska w górach

Nie udało się trafić, choć tyle dobrego że śniegu nie było. Jednak zaklęcie to trochę ją kosztowało, zaczęło jej się w głowie kręcić. Czyżby aż tak działało to? A może to było co innego, odsunęła się jednak. Nie słyszała co chłopak krzyczał, zrobiło się głośno. Nie mogła teraz pozwolić sobie na chwilę słabości i była gotowa do walki mimo zawrotow. Nie wiadomo czy wróg nie miał czegos w zanadrzu.

Offline

 

#26 2014-10-03 20:38:43

Alonse

http://i.imgur.com/7f7KN2F.png

Zarejestrowany: 2011-06-19
Posty: 116
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 1
Klejnoty: 31.000

Re: Wioska w górach

Walka dwa na dwa. Tak to teraz mniej więcej się przedstawiało. Claudowi na szczęście zostało jeszcze sporo magicznej mocy by zrobić ognistą rzeź. Mag lodu szybko padł gdyż jego magia na niewiele się zdała przeciwko płomieniom. Szef bandy tylko prychnął a przed nim zdematerializował się wielki pies z oczami płonącymi żywym ogniem. Stwór widocznie chronił swego twórcę przed płomieniami zwracając je przeciwko wam. Nekomi nie słysząc co mówi do niej chłopak znalazła się w niezbyt miłym położeniu, była słaba i otoczona przez ognień. Przez wydzielający się dwutlenek węgla dziewczyna zaczęła nieco się dusić nie wspominając o słabej widoczności. Na szczęście wtedy nadleciał Serafin. Anioł szybko osłonił dziewczynę swymi skrzydłami i odniósł ją kawałek dalej w bezpieczne miejsce. 
- Przepraszam że aż tak długo czekałaś - powiedział.  Jednak to nie był najodpowiedniejszy moment na rozmowy. Może i został wam jeden przeciwnik ale nie wyglądał na ani trochę zmęczonego. W dodatku zaczął posługiwać się magią z księgi, którą teraz mogliście dostrzec w jego dłoniach.

Offline

 

#27 2014-10-06 12:36:58

Cloud

http://i.imgur.com/sg2JZNK.png

Zarejestrowany: 2014-07-11
Posty: 161
Punktów :   
Magia: Ciała Niebieskiego,Ognia,Wody

Re: Wioska w górach

Blondyn widząc że jego zaklęcie podziałało tylko na jednego przeciwnika przygryzł lekko dolną wargę. Miał nadzieję że chociaż zrani lekko przywódcę całej tej szajki jednak on stał nawet nie przypalony przez płomienie, nadomiar złego pojawił się przed nim pies który odwrócił jego zaklęcie przeciwko nim. Chłopakowi udało się w porę odskoczyć jednak nigdzie nie widział Nekomi. W tym samym czasie usłyszał dźwięk "rozcinanego" powietrza. Wiedział że nie może to być ptak ponieważ jest on za mały aby wytworzyć taki szum. Nie miał jednak czasu aby obserwować to co się dzieje dookoła póki nie będzie miał pewności że Nekomi nic nie jest. Aktywował Meteor po czym wleciał w te płomienie. To co tam zobaczył lekko go zdziwiło - Anioł trzymał dziewczynę na  rękach. Po krótkiej chwili Cloud tylko się uśmiechnął po czym ruszył na swojego przeciwnika cały czas korzystając z meteoru. Jego szybkość teraz była oszołamiająca więc liczył na to że uda mu się nie tylko zaskoczyć przeciwnika ale również uniknąć tego psa.


http://38.media.tumblr.com/tumblr_m3odk5bekj1r9nab7o1_r1_500.gif

Offline

 

#28 2014-10-06 20:24:00

Nekomi

http://i.imgur.com/7f7KN2F.png

Zarejestrowany: 2014-07-11
Posty: 191
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 1
Magia: uczuć.
Klejnoty: 34.900

Re: Wioska w górach

nie było teraz miło, ba było bardzo słabo. Nekomi nie usłyszała co chłopak do niej woła, przez co była w polu rażenia. I jeszcze ten wielki pies, jednak nie to było teraz ważne. Była w wielkich tarapatach, nie dość ze ogień blokował wyjście to jeszcze zaczynała się dusić. A tu nagły zwrot akcji, ktoś ją złapał, na początku nie wiedziała kto to jednak po głosie, i po tym że poczuła pióra wiedziała kto to.
-Spóźniłeś się Serafinie.
Zakaszlała mówiąc to, jednak gdy już była bezpieczna wzięła wdech powietrza.
-Proszę cię, pomóż temu blondynowi. Tamten zły ma księgę, która jest bardzo niebezpieczna w jego rękach.
Zaczęła mu tłumaczyć.
-I tym razem proszę bez żadnych numerów.
Wiedziała że on i tak zrobi swoje ale nie zaszkodzi spróbować prawda?

Offline

 

#29 2014-10-09 21:07:18

Alonse

http://i.imgur.com/7f7KN2F.png

Zarejestrowany: 2011-06-19
Posty: 116
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 1
Klejnoty: 31.000

Re: Wioska w górach

Anioł tylko się uśmiechnął
- Droga z niebios trochę trwa, a i warto pamiętać że ta planeta jest dość duża - stwierdził choć równie dobrze mógł chcieć przez dłuższy czas obserwować jak sobie radzisz bez niego.
Jeśli zaś chodzi o blondyna to atak owszem zaskoczył psa który jeżąc sierść odskoczył nieco poturbowany na bok. Atak zrobił duże wrażenie na bestii czego niestety niemożna powiedzieć o głównym przeciwniku. Mężczyzna tylko ziewnął a lecący na niego Cloud odbił się od barier otaczającej jego ciało i wylądował na ziemi. 
- Głupcze myślisz że takimi zabawami zrobisz coś dla maga odbicie - skomentował wysiłki maga ciała niebieskiego. Teraz już wiedzieliście o co chodzi. Jednak sposób na pozbycie się jego niewidzialnej bariery może być trudny. Tymczasem wróg otworzył ponownie księgę i na przeciw serafina stanęły trzy kamienne golemy. Anioł dobrze z nimi sobie radził ale przez to nie mógł podejść bliżej was. Olbrzymie kreatury były nie tylko silne ale i piekielnie wytrzymałe. Wprost stworzona na długie batalie.
- Nasza koleżanka też nie będzie bawić się sama - po tych słowach jakaś mackowata kreatura błyskawicznie unieruchomiła Nekomi a na przeciw niej pojawiły się trzy potwory co śnieżnego lamparta z jeżozwierzem. Zamiast typowych dla gatunku cętek miały wielkie kolce. szykowały już się do wystrzelenia w dziewczynę zabójczych promieni gdy nagle coś małego i różowego śmignęło między walczącymi a stwory zamarły w bezruchu, a czarodziejka uczuć opadła bezpiecznie na ziemię. W sekundę potem usłyszeliście czyjś krzyk pełen nienawiści.
- Ty wstrętny kocurze oddawaj to natychmiast.
To mała Hikari kuliła się patrząc na zbliżającego się do niej tyrana. W łapkach kurczowo trzymała księgę. Przeciwnik najwyraźniej o niej zapomniał przez co udało się sprytnej kotce wykorzystać moment zaskoczenia i zabrać cenny artefakt. bez niego w rękach mężczyzna nie mógł kontrolować bestii co dawało wam chwilę czasu na atak. musieliście tylko wymyślić jak obejść jego magię.

Offline

 

#30 2014-10-13 16:09:31

Cloud

http://i.imgur.com/sg2JZNK.png

Zarejestrowany: 2014-07-11
Posty: 161
Punktów :   
Magia: Ciała Niebieskiego,Ognia,Wody

Re: Wioska w górach

Cloud odbił się od przeciwnika i przeleciał kilka metrów. Wstał z ziemi na równe nogi po czym uśmiechnął się.
- Pora rozpocząć zabawę - Powiedział po czym wzbił się w powietrze.
Ułożył ręce w specjalny sposób po czym spojrzał na swojego wroga.
- Grand Chariot - Dodał po chwili a z jego rąk poleciał silny strumień magii.
Po ataku blondyn wylądował na podłożu po czym podbiegł do dziewczyny.
- Nic Ci nie jest? - Spytał patrząc jej w oczy.


http://38.media.tumblr.com/tumblr_m3odk5bekj1r9nab7o1_r1_500.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.worldhotels-in.com Hotels Folly Beach implanty Szczecin Darmowa Bramka Sms spanie heineken opener festival