Ogłoszenie



Zapisy Otwarte Zapisy Otwarte Zapisy Otwarte Zapisy Otwarte Zapisy Zamknięte Zapisy Zamknięte Zapisy Zamknięte

#1 2014-07-10 16:42:29

 Gintoki

http://i.imgur.com/De2ZaEq.png

18532928
Zarejestrowany: 2011-04-27
Posty: 89
Punktów :   
Fabularnie: 1
Magia: Białego zabójcy smoków
Multikonta: Cloud, Shuuya

Cukiernia

Mały budynek w którym,każdy może zjeść coś słodkiego.Znajdują się tutaj wszystkie rodzaje ciast jakie tylko można sobie wymarzyć. Często po misji jest tutaj tłoczno ponieważ każdy mag tak jak i zwykły człowiek też ma czasem na coś słodkiego.


http://i.imgur.com/Q9oJ8Ah.gif

Offline

 

#2 2014-10-13 16:36:50

 Gintoki

http://i.imgur.com/De2ZaEq.png

18532928
Zarejestrowany: 2011-04-27
Posty: 89
Punktów :   
Fabularnie: 1
Magia: Białego zabójcy smoków
Multikonta: Cloud, Shuuya

Re: Cukiernia

Gintoki przyszedł do cukierni. Usiadł sobie grzecznie na krzesełku i zaczął przeglądać menu. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że jest ubrany jak Mario z popularnej gry "Mario Bros". Po dłuższej chwili zastanowienia zawołał kelnera.
- Poproszę sernik z majonezem - Powiedział zaciągając trochę z włoskim akcentem.
Czekając na swoje zamówienie stanął na krześle po czym wszedł na stół. Jako wysportowany mag potrafił wysoko skakać i to też zaczął robić i może nawet wysoko by wyleciał gdyby nie sufit. Jednak zdeterminowany białowłosy Mario dalej walił głową w sufit czekając na jakiegoś grzyba, gwiazdkę albo coś innego co wylatuje z tych pudełeczek w grze.


http://i.imgur.com/Q9oJ8Ah.gif

Offline

 

#3 2014-10-15 17:43:21

Revan

http://i.imgur.com/w5Ljmgh.png

Zarejestrowany: 2014-07-11
Posty: 15
Punktów :   

Re: Cukiernia

Revan pojawił się w Magnolii praktycznie znikąd. Jego obecność można było wyczuć po całym mieście, które trzęsło się ze strachu... i nie tylko! Dał pokaz swojej grawitacyjnej potęgi, powodując różne siły przyciągania na terenie Fairy Tail, dzięki czemu zrobił się duży szum. Gintoki mógł go wyczuć, gdy w kawiarni wszystkie szklanki i talerze zaczęły spadać ze stołów, po uprzednim wstrząśnięciu. W końcu zjawił się w budynku, robiąc dziurę w ścianie i zwracając się bezpośrednio do niebieskowłosego uziemił pozostałych ludzi ze słodyczarni zwiększając ciążenie wokół Gina.
- Nadszedł twój czas pluskwo... - uzbrojony demon zacisnął pięść, dzięki czemu momentalnie wytworzył trzystukrotnie większe ciążenie na osobie Gintokiego.

Offline

 

#4 2014-10-15 17:57:53

 Gintoki

http://i.imgur.com/De2ZaEq.png

18532928
Zarejestrowany: 2011-04-27
Posty: 89
Punktów :   
Fabularnie: 1
Magia: Białego zabójcy smoków
Multikonta: Cloud, Shuuya

Re: Cukiernia

Kiedy Gintoki został przygnieciony do parteru uśmiechnął się.
- O, pisont groszy - Powiedział próbując złapać je zębami.
W ogóle nie przejął się tym iż właśnie został napadnięty przez demona. Z wszystkich sił próbował zdobyć pieniążek który leżał na ziemi.
- Ryk białego smoka - Powiedział po czym z jego ust wydobył się potężny magiczny promień który został skierowany w stronę Revana zupełnie przypadkowo.
- Wybacz przyjacielu. Mogłem Cię upolować jak majonez w 1023 pod Hejdeho - Powiedział Dragon Slayer leżąc na podłodze i dalej próbując zdobyć to pisiont groszy.


http://i.imgur.com/Q9oJ8Ah.gif

Offline

 

#5 2014-10-15 18:43:45

Revan

http://i.imgur.com/w5Ljmgh.png

Zarejestrowany: 2014-07-11
Posty: 15
Punktów :   

Re: Cukiernia

Tak to jest, gdy zderzają się dwie przeciwstawne osobistości. Z jednej strony Gintoki, legendarny członek legendarnej formacji MM, z drugiej strony Revan, jakiś random. Nie ma co jednak długo nad tym rozprawiać, trzeba to skończyć, zanim Gin zacznie się rozkręcać, bo wtedy, to nawet Bandażgan nie miałby z nim szans. Odbił ryk smoka gdzieś na bok, nie zrobiło to na nim kompletnie żadnego wrażenia.
- Pora kończyć tą zabawę ludzki śmieciu. - utrzymując to samo ciążenie, którym poczęstował go na samym początku "walki", podszedł do niego pewien siebie i dodatkowo położył mu nogę na głowę. Wyjął ze zbroi pustą lacrymę, a następnie wypowiedział w myślach jakieś zaklęcie. Utrzymując ten sam poziom ciążenia, podniósł go za przysłowiowe fraki i wbił rękę trzymającą przedmiot w jego brzuch. W tym samym momencie, zaczął mu odbierać moc, a dzięki ciążeniu, Gintoki nie mógł nawet ruszyć palcem, było mu za ciężko. Kiedy skończył, wyciągnął nasiąkniętą białą energią lacrymę z jego brzucha i wyrzucił ciało gdzieś na bok. Zniknął tak szybko jak się pojawił.

zt

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
HledĂĄte jĂ­mku z pořádnĂŠho betonu za rozumnou Szamba betonowe Łowicz implanty Szczecin Darmowa Bramka Sms spanie heineken opener festival