Ogłoszenie



Zapisy Otwarte Zapisy Otwarte Zapisy Otwarte Zapisy Otwarte Zapisy Zamknięte Zapisy Zamknięte Zapisy Zamknięte

#16 2014-11-06 22:30:26

Kareon

http://i.imgur.com/7f7KN2F.png

33904790
Zarejestrowany: 2011-08-14
Posty: 189
Punktów :   
Fabularnie: Wolny
Liczba wykonanych misji: 1
Magia: Łuk Ucieleśnienia, Grawitacja
Multikonta: Brak
Klejnoty: 50.000

Re: Plac Główny

- Miło mi, China.. , no cóż.. być może jestem najweselszy i to coś złego? trzeba się cieszyć życiem, czyli być tak zwanym optymistą - dobrze wiesz że podczas walki z tataros nawet najpotężniejszy mag może zginąć, a ja na pewno nim nie jestem, wspominałem komuś o tym.. kiedyś.. życie jest jak mała kropelka wody, która pojawia się w tym ogromnym świecie, tylko po to by za chwile zniknąć, mam nadzieje ze mnie rozumiesz, wybacz trochę się rozgadałem- może opowiesz coś o sobie jeszcze? nie przepadam za ciszą.. to chyba logiczne.. - szeroki uśmiech nadal nie zniknął z jego twarzy, zwykłe drewniane krzesło pojawiło się chwilkę później tuż obok Kareona, po czym usiadł na nim dosyć spokojnie, bez żadnych energicznych ruchów.
Wchodzę w tematy, w które nie powinienem wsadzać swojego jakże idealnego nosa, no ale cóż! raz się żyje, może się otworzy i poznam nową przyjaciółkę? o Noizie... nie dowiedziałem się zbyt wiele.. chociaż wiadomo mi że też jest z fairy tail.
- Sporo osób.. z fairy tail.. - wymruczał pod nosem.

Ostatnio edytowany przez Kareon (2014-11-06 22:30:41)

Offline

 

#17 2014-11-07 10:35:41

 Silva

http://i.imgur.com/De2ZaEq.png

8300027
Zarejestrowany: 2011-06-21
Posty: 139
Punktów :   
Fabularnie: Brak danych.
Magia: Crimson Blades, Klątwa Wiatru
Multikonta: nope
Klejnoty: A kogo to obchodzi?

Re: Plac Główny

Czas mijał, ludzie się zbierali. Wszyscy mogli nieco w oddali dojrzeć postać wiszącą w powietrzu. Medytacja pozwoliła jej się przygotować na możliwe kłótnie, sprzeciwy i głupotę ludzką, której nie sposób uniknąć kiedy trzeba się stykać z rodzajem ludzkim na każdym kroku.
Otwierając oczy, powoli, niesiona wiatrem wylądowała na ziemi i już na własnym nogach będąc gotową na wszystko ruszyła w kierunku zebranych. Wyraz jej twarzy nie przedstawiał zbyt wiele nadziei, a oczy błyszczały dziwnym blaskiem. Czymś na kształt żądzy krwi - ciężko uciszyć demoniczny zew kiedy miała tu tak wiele łatwych ofiar. Nie musiała im przecież pomagać, a jednak zmieniła przecież zdanie co do tego.
Dług u mistrza motywował ją do wykonania tego zadania bez straty w ludziach, im szybciej tym lepiej. Spoglądając po twarzach wszystkich przybyłych próbowała odgadnąć kto może się przydać i w jaki sposób.
- Czy to już wszyscy? - Zapytała, a jej głos przesiąknięty chłodem niemal jak powietrze pory roku do której nieuchronnie się zbliżali, przeniknął wszystko wokół. - Jestem Katarina. - Dodała po chwili i odrzuciła długie włosy na plecy jednocześnie lepiej eksponując swoje bronie. Straszak dla zbyt zuchwałych.
- Ufam, że nie dacie się zmanipulować i kierowani odwagą nie zaczniecie mnie atakować bo jestem waszą nadzieją na wygranie tej wojny, tylko ja mogę wskazać wam drogę i lepiej byście o tym pamiętali. - Jeżeli nadal panowała cisza zaczęła spacerować wokół nich przeszywając wszystkich po kolei spojrzeniem szmaragdowych jeszcze tęczówek. - Przedstawcie się i podajcie swoje zdolności. Muszę ułożyć plan. - Zatrzymała się w końcu w miejscu i uniosła nieco w powietrze lewitując z pomocą swoich zdolności. Gdyby komuś zachciało się jakiejkolwiek próby ataku to niech się spodziewa trąby powietrznej albo czegoś jeszcze gorszego w postaci szkarłatnookiej demonicy - krócej, trzymajcie swoje zapędy na wodzy.


A legion could not stop me. What chance do you have? 


http://i.imgur.com/mgRDNA8.png

Kartoteka Silvy

Ready Summoner?


Sinister Blade
X x X x X x X x X x X x

Offline

 

#18 2014-11-07 17:44:08

 China

http://i.imgur.com/thscS4M.png

Zarejestrowany: 2014-10-03
Posty: 174
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 2
Magia: Tęczy elektrycznej
Multikonta: -
Klejnoty: 32.000

Re: Plac Główny

Słuchanie gadania Kareona było... bardzo nawet przyjemne. Znacznie fajniej czekało jej się w takim towarzystwie niż przy milczącym Noizu... mimo wszystko nie mogła przestać zerkać na niego co jakiś czas. Bała się że ucieknie? Nonsens jakiś. Właściwie to... czy on za nią nie przepadał?
- O sobie.. Nie przeszkadza mi jak ty mówisz...- powiedziała nieco jakby zakłopotana.- Mogę ci zdradzić że mam bajecznie kolorową magię.- uśmiechnęła się. Więcej nie dodała, gdyż właśnie wtedy zjawiła się dziwna dziewczyna. Wyglądała nawet... mrocznie. China słuchała jej z zainteresowaniem. Odnosiła wrażenie że tamta się przechwala... jakby miała zbyt wielkie ego, ale nie wyraziła swojej opinii na głos. "Podajcie swoje zdolności". China nie miała zamiaru wyrywać się na przód, ani odzywać pierwsza. Niech inni mówią, ona poczeka.


http://33.media.tumblr.com/tumblr_mb9xgh5A3B1r877bvo1_500.gif

Offline

 

#19 2014-11-07 20:06:49

Kareon

http://i.imgur.com/7f7KN2F.png

33904790
Zarejestrowany: 2011-08-14
Posty: 189
Punktów :   
Fabularnie: Wolny
Liczba wykonanych misji: 1
Magia: Łuk Ucieleśnienia, Grawitacja
Multikonta: Brak
Klejnoty: 50.000

Re: Plac Główny

Taaa, tak jak myślałem, nawet nie warto tu było przybywać.. wszyscy będą się rządzić, już pierwsza chętna się znalazła. - powiedział cichutko, tak by tylko China to usłyszała.
- He.. kolory dużo mi to nie mówi, no ale cóż! jak tak bardzo chcesz żebym zanudzał twoje życie swoimi pogawędkami.. moja magia.. łuk ucieleśnienia.. i.. tak! to wszystko -dodał lekko zakłopotany. Jak by to było jak wszyscy dowiedzieli by się
-Droga pani, może najpierw opowiesz nam coś o sobie? nie to że się narzucam.. ale ciężko wyjawiać osobiste informacje - komuś nieznajomemu. - wykrzyczał, czyżby się nie bał? kobieta wyglądała na dosyć mroczną osobę.
Taktyki..taa..

Offline

 

#20 2014-11-07 20:36:35

Kazuyuki

http://i.imgur.com/thscS4M.png

Zarejestrowany: 2014-07-13
Posty: 174
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 2
Magia: Wody, Błyskawicy
Klejnoty: 30.000

Re: Plac Główny

Coraz więcej ludzi się zbierało i zaczynało powoli robić się tłoczno. Po chwili usłyszał znajomy głos, który należał do nieznajomej która odwiedziła go w szpitalu. Słuchał ją uważnie i gdy powiedziała to co chciała to zaczął iść w jej stronę. Gdy stanął już przed nią to popatrzył na nią.
- Znowu się spotykamy. Powiedział po czym dodał po chwili.
- Kazuyuki. Magia - elektryczność i woda. Powiedział jej po chwili tak cicho by tylko ona mogła to usłyszeć. Po chwili stanął obok niej czekając na rozwój wydarzeń nie przejmując się tym że ona będzie prowadziła do walki na Tartaros.


http://i.imgur.com/J8Bu7pF.png

Offline

 

#21 2014-11-07 22:39:16

Noiz

http://i.imgur.com/thscS4M.png

51696722
Zarejestrowany: 2014-10-01
Posty: 185
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 1
Magia: Energetycznego Rozpadu
Klejnoty: 30.000

Re: Plac Główny

Chłopak widząc, że pierwsi z FT zaczynają otwartą konwersację z demonicą, Noiz postanowił postąpić tak samo, zwłaszcza, że w okolicy była też ich mistrz gildii. Widząc Kaza, którego spotkał nie raz w sali głównej siedziby wróżek, podszedł do niego i mierząc go wzrokiem, zwrócił się do Silvy:
- Energetyczny Rozpad...
Rzucił lekko i zwinnie żeby usłyszeli to oni i tylko oni. Kazuyuki mógł widzieć magię Noiza w akcji, bo nie wykluczone, że był wmieszany z nim w jakieś większe rozróby, które zapoczątkowywali członkowie Fairy Tail. Stał z rękoma pod płaszczem i tylko lekki wiatr mógł ludziom pozwolić dostrzec resztę jego ciała. Nie miał koszulki, a przez 3/4 klatki piersiowej i całą prawą rękę, zawijały się bandaże. Tak samo jak na lewej dłoni, a kończąc za łokciem. Miał również obwiązany brzuch. Nie trzeba było być geniuszem żeby wywnioskować, iż niedawno brał udział w jakiejś misji, bądź cięższym pojedynku.

Offline

 

#22 2014-11-08 22:25:59

Nekomi

http://i.imgur.com/7f7KN2F.png

Zarejestrowany: 2014-07-11
Posty: 191
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 1
Magia: uczuć.
Klejnoty: 34.900

Re: Plac Główny

Obserwowała to co się dzieje, to ktoś rozmawiał to się śmieli itp. Jednak ona nie pchała się, bo poco ale jak tyle ludzi jest to czemu by komuś psikusa nie zrobić. Skoncentrowała się, na Kareonie i Chinie. Zamachała ręką lekko i oni nagle zaczęli czuć do siebie miętę. By następnie wkurzenie. Przestała po chwili, i słyszała jak ktoś mówi o imionach i zdolnościach.
-Nekomi, jestem niezrzeszonym magiem. Moja magia, to magia uczuć.
Powiedział spokojnie, kto wie może ktoś ją pozna.

Offline

 

#23 2014-11-09 14:16:26

Cloud

http://i.imgur.com/sg2JZNK.png

Zarejestrowany: 2014-07-11
Posty: 161
Punktów :   
Magia: Ciała Niebieskiego,Ognia,Wody

Re: Plac Główny

Po chwili na placu zjawił się również on. Nie miał zamiaru się z nikim, zupełnie nikim witać ponieważ nie przybył tutaj na pogawędki. Dostrzegł kilku starych znajomych jednak nie było to teraz ważne. Usiadł sobie gdzieś na jakiejś ławce nieopodal tłumu magów i westchnął głośno. Miał zamiar razem z nimi napaść na Tartaros jednak zaczął wątpić w swoje postanowienie widząc jak wiele nieprzydatnych osób planuje pójść tam razem z nim. No tak, jego obowiązkiem było walczyć z demonami gdyż zobowiązał się do tego przystępując do Crime Sorciere i został skierowany właśnie tutaj przez mistrza gildii który był już tutaj jednak nigdzie nie widział pozostałych członków. Gdy do jego usłyszał jak wszyscy się przedstawiają i zdradzają swoje magie tylko się cicho zaśmiał, to była największa głupota jaką do tej pory słyszał. Poznanie imion towarzyszy to jedno, jednak zdradzanie swojej magii w tak ogólnodostępnym miejscu mogło być tragiczne w skutkach. Przecież ktoś z nich mógł być szpiegiem i zapamiętać jaką magią się posługują po czym przygotuje skuteczną obronę.


http://38.media.tumblr.com/tumblr_m3odk5bekj1r9nab7o1_r1_500.gif

Offline

 

#24 2014-11-09 14:33:04

 Gintoki

http://i.imgur.com/De2ZaEq.png

18532928
Zarejestrowany: 2011-04-27
Posty: 89
Punktów :   
Fabularnie: 1
Magia: Białego zabójcy smoków
Multikonta: Cloud, Shuuya

Re: Plac Główny

No i nadeszła też jego kolej.
- Gintoki Sakata, kiedyś rapu kadet dzisiaj jestem generałem - Powiedział z uśmiechem.
W jednej chwili zmienił przebranie Yody z "Star Wars" na przebranie generała z wieloma orderami. Gdy już to zrobił wyciągnął wielki słoik majonezu i zaczął ją wpieprzać łyżeczką.
- A czy my jeszteśmy gutowi na tą welkę? - Spytał mieląc w ryjcu majonez.


http://i.imgur.com/Q9oJ8Ah.gif

Offline

 

#25 2014-11-09 21:49:14

 China

http://i.imgur.com/thscS4M.png

Zarejestrowany: 2014-10-03
Posty: 174
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 2
Magia: Tęczy elektrycznej
Multikonta: -
Klejnoty: 32.000

Re: Plac Główny

China założyła ręce. Wszyscy zaczęli wymieniać swoje magie i posłusznie się przedstawiać. W porządku, ona również może to zrobić. Przeczesała włosy palcami, uśmiechnęła się lekko, w kierunku czerwonowłosej. Potem zbliżyła się nieco. Nie każdy na placu musiał koniecznie wszystko o niej wiedzieć. Nie?
- China Furasshu.- powiedziała najpierw, głosem prawie niepewnym. Potem wyprostowała się bardziej, rozluźniając przy tym.- Moja magia to elektryczna tęcza.- dodała. Ten kolorowy dar napawał Chinę radością. Nie ważne jak mocny będzie przeciwnik.. ona zawsze rozjaśni atmosferę swoimi łukami barw. Magicznie.


http://33.media.tumblr.com/tumblr_mb9xgh5A3B1r877bvo1_500.gif

Offline

 

#26 2014-11-10 03:58:47

 Silva

http://i.imgur.com/De2ZaEq.png

8300027
Zarejestrowany: 2011-06-21
Posty: 139
Punktów :   
Fabularnie: Brak danych.
Magia: Crimson Blades, Klątwa Wiatru
Multikonta: nope
Klejnoty: A kogo to obchodzi?

Re: Plac Główny

Śmiech demona to nic przyjemnego dla uszu śmiertelników, a i tak powinni się cieszyć, że nie jest  tym samym demonem co kiedyś. Dawniej za próbę sprzeciwu bez skrupułów pozbyłaby się zbyt asertywnych członków sojuszu. Teraz zaś wyglądała na wyjątkowo rozbawioną. Wysłuchała kilku odpowiedzi nieco odważniejszych magów, a potem ponownie przyjrzała się wszystkim oraz tym, którzy właśnie przybyli.
- Jeśli nie chcecie zdradzać mi swoich imion po prostu nadam wam je sama. Nie jestem już tak mściwa jak kiedyś, ale nie mam czasu na wasze podejrzenia. Im dłużej utrudniacie mi organizację tym dłużej wasza znajoma magini pozostaje uwięziona w Tartarosie. - Krzyżując ręce na piersiach posłała im pełne wyższości spojrzenie, wiedziała o wszystkich ruchach swoich dawnych "pobratymców" od kiedy przestała do nich należeć. Sama kiedyś była szpiegiem, a wyszkolić sobie kolejnego nie było trudno. Wystarczyło tylko przekonać wszystkich prócz szpiega, że jest się już martwym.
Wracając myślami do komentarza jaki wyprowadził Kareon dziewczyna opuściła się własnymi siłami wiatru na ziemię i powolnym krokiem zbliżyła do niego wystarczająco blisko by tylko nieliczni usłyszeli jej głos.
- Sądzisz, że będziesz lepszym przywódca dla zgrai zdezorganizowanych magów? A może wiesz lepiej gdzie znajduje się nasz cel, kto go tworzy i co potrafią? - Ton jej głosu mógłby zamrozić wodę gdy mieli jakąś w pobliżu. Stawanie się pierwszym celem demona po powrocie nie będzie zbyt rozsądnym pomysłem w tych czasach. Lepiej by nie próbowano więcej podważać jej władzy nad nimi, w przeciwnym wypadku sprawa może się skończyć co najmniej nieprzyjemnie.
- Skoro "większość" się przedstawiła to teraz czekam na pozostałych. Nie wyruszymy bowiem póki nie dowiem się tego co muszę wiedzieć by poprowadzić, ten pożal się Zerefie, sojusz do zwycięstwa. Imię i magia to wszystko czego żądam. Jeśli to dla was zbyt wiele możecie zmykać do domu gdzie wasze miejsce. - Kolejny krótki monolog skończył się tak szybko jak się zaczął. Czas leciał, a pośpiesz jest jak najbardziej wskazany. Po chwili zwężone niczym u węża tęczówki Katariny zatrzymały się na Gintokim, w pierwszej chwili wyglądała na rozjuszoną by następnie wybuchnąć śmiechem.
- Nie mam pojęcia co jest gorsze w twoim przypadku. Odwaga czy może głupota? Podaj mi swą magię, a odpowiem później na wasze pytania jeśli odpowiedź będzie tym o czym możecie usłyszeć. - Skłamała? Nie po prostu posłużyła się półprawdą, a takie sztuczki perswazyjne zna każdy szanujący się demon.


A legion could not stop me. What chance do you have? 


http://i.imgur.com/mgRDNA8.png

Kartoteka Silvy

Ready Summoner?


Sinister Blade
X x X x X x X x X x X x

Offline

 

#27 2014-11-10 18:19:55

Darker

http://i.imgur.com/sg2JZNK.png

38257005
Zarejestrowany: 2011-04-27
Posty: 78
Punktów :   
Fabularnie: 0

Re: Plac Główny

Na placu pojawił się również Darker, ubrany w swój oryginalny strój i maskę. W pierwszej chwili zobaczył Clouda siedzącego samotnie w oddali lecz nie podsiadł się do niego, gdyż był zły. Nie na niego lecz na Shada, który pozwolił się obić jakiemuś podrzędnemu demonkowi, a przecież to oni dwaj byli największą siłą tego sojuszu. Shad leżał w szpitalu Crime, a on sam jako jedyny z Zabójców Demonów miał niańczyć tych legalnych cwaniaczków. Jego obawy tą misją zwiększały się z minuty na minutę, gdyż jak wiadomo tylko jeden demon wystarczył aby wymazać Shadem podłogę, a to sam w sobie był nie lada wyczyn. Musiał się obawiać najgorszego lecz było coś jeszcze co przykuło jego uwagę na tym placu. Była to kobieta wyglądająca zupełnie jak człowiek lecz można było od niej wyczuć potężną demoniczną energię...czyżby była demonem, albo półdemonem? Musiał to sprawdzić za wszelką cenę, gdyż nie można było pozwolić na żadne przeszpiegi.


http://i99.beon.ru/24.media.tumblr.com/8a59b2f0d90264cc306b15e403e2fb6f/tumblr_msskrt8zeR1r2pgbeo1_500.gif

"Otwórz oczy za siebie spójrz,
jedź na wstecznym, nie przyjeb w słup,
Bo świat ten nie jest, taki zły,
wystarczy mieć prawo jazdy.
Tak wiele mogę jeszcze mieć,
golifka w 2 kropka 5,
czy to przeznaczenie me?
Pojade se na gape.
Driverów królem, królem być,
bez prawka można żyć,
jeśli w sobie to masz,
z buta zapierdalasz.
Teraz całkiem inaczej patrzę na świat
Przeszedłem na czerwonym, dostałem mandat
Na każde pytanie odpowiedź znam,
Ale na prawko nigdy nie zdam.
Czy to przeznaczeniem mym?
Jest przechodzić na zielonym?

Offline

 

#28 2014-11-10 18:33:19

Kazuyuki

http://i.imgur.com/thscS4M.png

Zarejestrowany: 2014-07-13
Posty: 174
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 2
Magia: Wody, Błyskawicy
Klejnoty: 30.000

Re: Plac Główny

Chłopak poszedł porozglądać się trochę po placu skoro inni jeszcze się przedstawiali. Może spotkałby kogoś kogo zna, ale do tej pory nikogo nie wypatrzył. Przybywało coraz to więcej osób przez co zaczynało być trochę tłoczno. W pewnym momencie dostrzegł znajomą osobę, którą okazała się Neko. Po chwili doszedł do niej. Stanął za nią po chwili i zakrył jej oczy.
- Zgadnij kto? Powiedział po chwili zakrywając jej oczy.


http://i.imgur.com/J8Bu7pF.png

Offline

 

#29 2014-11-10 20:44:44

Noiz

http://i.imgur.com/thscS4M.png

51696722
Zarejestrowany: 2014-10-01
Posty: 185
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 1
Magia: Energetycznego Rozpadu
Klejnoty: 30.000

Re: Plac Główny

Noizu nie bacząc na to, że nie podał swojego imienia, bo najzwyczajniej w świecie o nim zapomniał, oddalił się od demonicy, gdyż zapowiadało się to na jeszcze dłuuuugiee spotkanie. Rozpoczął spacer po placu, patrząc w przestrzeń, omijając potęcjalnych sojuszników i nie zwracając uwagi na nowo przybytych ludzi. Nie znał kobiety, po którą ruszali, ale jak takie było życzenie mistrza, to nie mógł odmówić.

Offline

 

#30 2014-11-11 14:20:07

Nekomi

http://i.imgur.com/7f7KN2F.png

Zarejestrowany: 2014-07-11
Posty: 191
Punktów :   
Liczba wykonanych misji: 1
Magia: uczuć.
Klejnoty: 34.900

Re: Plac Główny

Stała tak, i nagle ktoś jej zasłonił oczy. Nie wiedziała czemu, ale już była gotowa do obrony. Po ostatniej misji dziwnie się zachowywała. Jednak głos jej się wydał znajomy.
-Em, czy ta osoba ma czerwone włosy?
Spytała od tak sobie.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.fairytail-pbf.pun.pl kartki-komunijne-recznie-robione.eu grzejniki purmo wrocław roboty koparką kraków